O książce: 2016 / "Ta książka nie jest pamiętnikiem, to raczej doświadczenie plebejskiej krytyki ulicznej. Co więcej, ulica, o której mowa, jest w nocy, na obrzeżach, pusta. W jakim ona jest mieście? Nie wiem. Jak na to wpadłem? Pośpieszyłem na stację, żeby uciec od wyprzedzających duchów do innego, nieznanego miasta... W tej książce prowadzono mnie za rękę przez dwóch autorów, których uważam – dość arogancko – za moich przyjaciół. To Varlam Shalamov i Giorgio Agamben, poeta i filozof. To najlepsi i najbardziej niezawodni przewodnicy, jakich możesz sobie wyobrazić. Ale nie wiem, czy jestem dobrym towarzyszem dla moich kierowców.”… A. Brener